Błotny wcale nie taki…błotny!

Cel poniedziałkowej wycieczki klasy trzeciej i klasy czwartej był jasny – Błatnia, szczyt zwany też Błotnym o wysokości 917 m n.p.m. w Beskidzie Śląskim. Wcale nie było błotnie, a zdarte kolano Wiktora wcale nie było następstwem ekstremalnych warunków wspinaczki 😉 Dowiedzieliśmy się co to „zamek” w grupie turystów! Ekipa dość sprawnie radziła sobie z trasą, a praca z mapą i trawką zainteresowała uczestników do tego stopnia, że padły pomysły założenia szkolnego koła turystycznego! Jedzenie w schronisku też było dobre, choć kotlety – dopiero od 12-ej! Zejście z Zebrzydki dało grupie trochę popalić, ale wszyscy dali świetnie sobie radę! Świetna wycieczka za nami!